niedziela, 16 listopada 2014

Zamieszczone przez Unknown | Oznaczniki:


Osobiście mieszkam blisko morza, mam do niego około 7 km. Jest to dla mnie bardzo wygodne, gdyż jest to miejsce, które wspaniale nadaje się do uprawiania magii. Dość często też kroczę morskim brzegiem w poszukiwaniu wszelkich darów natury, które mogą się przydać do rzemiosła. Naturalne przedmioty mają zaklęte w sobie energie, które można wykorzystać.  W moim domu aż roi się od nich, czekając na użycie.

Muszle:
Można je stosować jako fizyczną reprezentację żywiołu Wody na ołtarzu magicznym. Świetnie sprawdzają się w postaci talizmanów, zwłaszcza mających na celu przyciągać miłość (najlepsze do tego są muszle karbowane w odcieniach różu). Stosowane są jako jeden ze środków ochronnych umieszczanych w butlach czarownic. Najważniejszym jest, aby muszle nie były zamieszkane przez żadną, żyjącą istotę. Jeśli tak nie jest umieść ją w wodzie. W miejscach na świecie, gdzie magia ma duży wpływ na kulturę (np. Karaiby) ludzie tworzą z muszli talizmany chroniące domostwa - zawieszają na sznurku, w pozycji pionowej kilka muszli, które następnie przewieszane są przy oknach, bądź drzwiach. Mają one silne właściwości ochronne wynikające z ich podstawowej funkcji.. Ich zadaniem jest ochrona istot, które się w nich znajdują. Kiedy rzucam zaklęcia nad morzem prawie zawsze mój fizyczny krąg tworzą muszle, których wcale nie brakuje na plaży. Zebranie odpowiedniej ilości zajmuje dosłownie chwilę.

Sieci rybackie:
Sieci rybackie wykorzystać można w bardzo ciekawy sposób. Można na nich wieszać muszle tworząc w ten sposób talizman ochronny (o którym mowa była wcześniej). Zawieszone i poświęcone same w sobie potrafią wyłapywać określone energie (najczęściej negatywne) kumulując je i nie pozwalając im przeniknąć dalej. Takie sieci należy regularnie oczyszczać, gdyż kłębowisko energii może stać się zbyt przytłaczające. Rozplątując je otrzymamy wypełnione naturalnymi mocami sznurki, które śmiało można wykorzystać w magii węzłów.

Wodorosty:
Wodorostów nie stosuję jako tako w magii. Wysuszone są dobrym paliwem i rozpałką do ogniska. Można nimi owinąć talizmany, które wrzucamy do wody, bądź do krępowania (np. podobizn) zamiast sznurów.

Drewno:
Najczęściej wykorzystuję je w 2 celach: tworzę z niego talizmany, bądź rozpalam nim ognisko. Na kawałku takiego drewna, oczywiście po osuszeniu, można wyryć runy, symbole, mantry itp. które mają za zadanie wywołać odpowiednie efekty. Można je następnie nosić przy sobie, bądź oddać morzu delikatnie układając na wodzie i pozwalając, by morskie fale zabrały je z powrotem do siebie.

0 komentarze:

Prześlij komentarz