niedziela, 21 lutego 2016

Zamieszczone przez Unknown | Oznaczniki: ,

Zbieranie liści

Warunkiem koniecznym do spełnienia jest to, by liście były zdrowe. Oznacza to, że nie mogą mieć żadnych plam, pęknięć, czy zżółknięć. Do ich zbierania stosuje się przyrządy, które nie powodują procesów niszczenia tak bardzo, jak zbieranie ręczne. Ucina się je zarówno z ogonkami, jak i bez. Najlepszą techniką ich pozyskiwania jest ścięcie całej rośliny, a następnie obrywanie z niej liści. Nie jest to jednak zawsze możliwe (np. w przypadku drzew). W przypadku zbioru liści z rośliny, która została pozostawiona w ziemi można oberwać maksymalnie ok. 1/3 objętości wszystkich liści - w przeciwnym przypadku roślina umrze z wysuszenia. Liście po zbiorze powinny być jak najszybciej wysuszone, gdyż szybko tracą swoje właściwości.

Zbieranie kory

Okresem zbioru kory jest wczesna wiosna, kiedy roślina zaczyna pączkować. Roślina posiada w tym okresie największą ilość składników, na których to nam zależy. Pozyskuje się ją z pędów, które rosną przynajmniej kilka lat. Młode rośliny posiadają o wiele mniej substancji czynnych, gdyż pierwsze lata wzrostu przeznaczane są głównie na budowanie tkanek pod kątem stabilności (tzw. okres początkowy tworzenia się pędu nadziemnego). W pierwszej kolejności usuwa się wszelkie przeszkadzające gałązki, po czym tworzy drobne nacięcia, które to podważa się ostrzem. Po takim zabiegu kora powinna zwinąć się w rulonik i być cienka. Świadczy to o poprawnym sposobie zbioru.

Zbieranie owocostanu

Okres zbioru owoców jest różny dla wszystkich roślin. Najlepszym sposobem jest tutaj tzw. wyczucie. Kiedy chwyci się za owoc powinien on bez żadnego wysiłku odczepić się od rośliny. Jest to znak, że są one gotowe do zbioru. Pogoda, która najlepiej sprzyja temu zbiorowi to słońce. Owoce nie są wtedy obrzmiałe i nie gniją tak łatwo jak podczas pogody wilgotnej. Należy jednak pilnować pory zbioru - zbyt dojrzałe owoce są trudne w przechowywaniu i powinno się je wykorzystywać jak najszybciej. Zachowanie wartościowych substancji w ich przypadku jest niemożliwe, wiąże się z utratą wielu składników.

Uwaga! Podane okresy zbioru są generalizowane i niektóre gatunki posiadają indywidualny okres zbioru. Przed wykonaniem tej czynności należy dokładnie sprawdzić określoną roślinę. Takie informacje znajdują się na wielu stronach internetowych, które można odnaleźć za pomocą schematu: "<nazwa rośliny> okres zbioru". Należy także zwrócić uwagę na to, jaką część rośliny chcemy pozyskać (część nadziemna, korzeń, kwiaty, liście, kora, owocostan).

czwartek, 29 października 2015

Zamieszczone przez Unknown | Oznaczniki:

Na samym początku należy wyjaśnić czym są runy. Większość osób pod wpływem ruchu New Age uważa je za kamienie o właściwościach magiczno-dywinacyjnych. Dawniej był to alfabet ludów germańskich. Wyróżniamy dwa najbardziej znane alfabety: Futhark Starszy i Futhark Młodszy. Powszechnie przyjmuje się, że siła działania run polega na energiach, które promieniują z określonych kształtów, jakie posiadają owe znaki. 

Z runami nieodłącznie związane są różne mity, dlatego zacznę od skrótu mitu, który obrazuje w jaki sposób one powstały. Zgodnie z wierzeniami najwyższy z bogów nordyckich - Odyn - wrzucił własne oko do studni olbrzyma, dzięki czemu zyskał możliwość napicia się ze źródła mądrości. Złożył ofiarę przebijając siebie samego włócznią. Bogowie powiesili go na Yggdrasil'u - drzewie świata. Odyn wisiał tam przeżywając katusze, co było jego wtajemniczeniem. Udało mu się ją przetrwać, bowiem po dziewięciu dniach poznał sekret run. Wyrył je na kijach, zeskrobał je i wymieszał wióry z miodem.Tak przygotowany trunek przekazał do wypicia ludziom, dzięki czemu mogli pojąć ich znaczenie.

Książka, o której mowa nie jest dobrym poradnikiem korzystania z run zgodnie z ich pierwotnym przeznaczeniem. Znajdziemy tu przykładowe zastosowania każdej z nich przy talizmanach, amuletach, czy podczas korzystania z kart wyroczni runicznej. Jednakże jej autorzy nie przekonali mnie do swoich kompetencji z tego zakresu. Informacje, które przekazują są ogólnie dostępne i nietrudno je zdobyć choćby za pomocą wyszukiwarki google. Wiedza jest oparta na naukach New Age, które wydają się po prostu nieodpowiednie dla systemu, który istnieje od tysięcy lat.

Sam układ pozostaje bez zastrzeżeń. Bardzo łatwo jest się po niej poruszać i wyszukiwać niezbędne informacje. Na plus można zaliczyć samą tematykę publikacji. Na polskim rynku nie mamy niestety zbyt wielu książek na ten temat. Jednakże to, co tu znajdziemy to podstawy podstaw. Pracując z samą książką nie mamy szans na to, by rozwinąć się w sztuce pracy z runami.

Uważam, że nie jest to najlepsza książka dla osób, które poszukują szerszych informacji na temat run. Na pewno można po nią sięgnąć dla mitów, czy interpretacji. Należy przy tym pamiętać, że są to subiektywne odczucia autora. Zawsze powtarzam w takich momentach, że każdy z nas inaczej rozumie przekaz, jaki niosą ze sobą symbole. Nie znaczy to, że ich interpretacja jest dowolna. Niosą one ze sobą uniwersalne siły, które rozwijały się przez stulecia. Powinno się z nimi obchodzić z pewną dozą ostrożności.

Książka dostępna jest w tym miejscu:

Strona wydawnictwa:

czwartek, 8 października 2015

Zamieszczone przez Unknown | Oznaczniki:

Energia do sześcianu jest kolejną książką znakomitej autorki Pam Grout. Miałem przyjemność przeczytać jej poprzednią publikację "Energia do kwadratu", której recenzja znajduje się pod tym adresem: http://argenteumocculta.blogspot.com/2014/11/energia-do-kwadratu-pam-grout.html

Pod względem przekazu nie różni się ona od swojej poprzedniczki.Ponownie przedstawione zostają nam prawa, które rządzą naszym światem. Ich zrozumienie i egzekwowanie autorka nazywa "pracą z polem możliwości". Podzielona została na dwie części, na które składają się wstęp oraz część eksperymentalna - czyli to, co najbardziej nas interesuje. W tym miejscu znajdziemy dziewięć doświadczeń, które należy wykonać i przekonać się na własnej skórze, że opisywane prawa są jak najbardziej prawdziwe i każdy może z nich korzystać.

O rzetelności wiedzy Pam Grout przekonałem się nie raz na własnej skórze. Od czasu wydania pierwszego tomu pracowałem z książką wielokrotnie starając się wprowadzić pożądane zmiany. Jedno z doświadczeń opisałem przy okazji postu "Energia do kwadratu". Kolejny raz w książce znalazły się karty raportu laboratoryjnego, które zawierają wzór do zapisu przeprowadzanych eksperymentów. Specjalnie na potrzeby testów posiadam osobny dziennik, w którym odnotowywałem wszystkie swoje powodzenia i porażki związane ze stosowaniem praw mechaniki kwantowej. Mogę z pełną odpowiedzialnością stwierdzić: "Tak. Pam Grout pisze prawdę. To rzeczywiście działa."

Jeśli ktoś z Was interesuje się fizyką kwantową już od początku zauważy, że książka wysuwa śmiałe założenia tej dziedziny nauki i ujawnia jak z niej korzystać, zamiast jedynie teoretyzować. Wiedza ta dostępna jest od dawna, jednakże przekazywana jest bardziej w formie teorii. Język, jakim posługują się osoby rozwijające tę dziedzinę także nie jest zachęcający dla osób, które nie mają pojęcia o procesach, jakie temu towarzyszą. Dlatego po raz kolejny wspomnieć muszę o lekkim piórze autorki. Jest to ogromny atut, gdyż książki się nie czyta - ją się pochłania, na raz. Styl i sposób przekazu są tak płynne, że nie chce się od niej oderwać, zaś treść jest klarowna i zrozumiała dla przeciętnego czytelnika.

Dla kogo jest ta książka? Zdecydowanie polecam ją osobom, które chciałyby zmienić swoje życie. Aby tego dokonać należy zacząć od zrozumienia siebie i sił, które na nas wpływają, a następnie świadomie nimi kierować powodując odzwierciedlenie naszej woli. Wiedza, która zawarta jest na stronach tej publikacji z pewnością pomoże tego dokonać. Jeśli czujesz, że nie jesteś w tym miejscu, w którym powinieneś i nie wiesz od czego zacząć to śmiało możesz sięgnąć po tę lekturę.

Książka dostępna jest w tym miejscu:

Strona wydawnictwa:

wtorek, 14 lipca 2015

Zamieszczone przez Unknown | Oznaczniki:
Jakiś czas temu uważałem, że takie dziedziny jak geomancja, czy właśnie numerologia są nieciekawe. Wizja siedzenia przed kartką papieru i liczenia cyfr, a następnie ich analiza jawiła mi się po prostu jako nudna. Nic bardziej mylnego.

Książka nie bez powodu posiada w swoim tytule słowo "vademecum". Jest obszerna, co widać chociażby po samym wzięciu jej do rąk. Mając tę pozycję w dłoniach obliczałem na bieżąco konkretne sfery życia oraz informacje, których dowiedziałem się właśnie dzięki numerologii. Muszę zdecydowanie przyznać, że duża część informacji się zgadzała, a przyglądałem się temu krytycznym okiem, by nie sugerować sobie samemu odpowiedzi. Sprawdzając swoje liczby korzystałem z dołączanych na końcu kart analiz, które przeznaczone są do powielania. Przyznaję, że jest to świetny pomysł. Pozwala już na starcie zacząć pracę i nie trzeba martwić się o formę zapisu, gdyż autorki podsuwają nam konkretne idee co do obliczeń.

Liczby, które przedstawiają autorki:
  • imienia;
  • serca;
  • osobowości;
  • przeznaczenia;
  • dnia urodzenia;
  • przeznaczenia;
  • celu życia;
  • motywacji;
  • roku i miesiąca;
  • lata rytmiczne i przemiany;
  • obliczanie imienia i nazwiska oraz wiele więcej!
Oprócz standardowej interpretacji numerologicznej (liczb 1-9) mamy przedstawione liczby dodatkowe np. liczby 10-52, liczby mistrzowskie, liczby podwójne oraz przyporządkowaną do nich symbolikę. Każda z tych liczb jest indywidualnie opisana pod kątem analizowanego tematu (z powyższej listy).

Opinii na temat numerologii słyszałem wiele. Wiele osób uważa, że liczby te z góry określają nasze losy, jednak osobiście jestem innego zdania. Mają one zdecydowany wpływ na nasze życia, gdyż tak jak słowa tworzą wszechświat. Jednakże każdy z nas posiada konkretne wybory do podjęcia i numerologia ma za zadanie jedynie nas w tych wyborach utwierdzić i pomóc je podejmować. Szczerze powiedziawszy dobrze się bawiłem podczas obliczeń i poznawania coraz to nowszych aspektów na mój temat.

Ta książka może Wam z tym zdecydowanie pomóc. Nie jest ona cudownym lekarstwem na chorobę, lecz subtelną pomocą o wielkim znaczeniu. Jestem przekonany, że jeszcze nie raz skorzystam z metod numerologicznych w swoim życiu. Zdecydowanie polecam ją osobom zainteresowanym tym tematem, a koniecznie już osobom, które sugerują się wykresami numerologicznymi z czasopism - indywidualna analiza jest skuteczna.

Książka dostępna jest w tym miejscu:

Strona wydawnictwa:

poniedziałek, 13 lipca 2015

Zamieszczone przez Unknown | Oznaczniki:

Czytanie w cudzych myślach od zawsze uważane było za wymysł scenarzystów filmowych i pisarzy. Jednakże sama idea musiała się skądś wziąć. Wiele osób jednak zarzeka się, że posiada ową zdolność, a nawet udowadnia ją publicznie! Czy oznacza to, że można wtargnąć do czyjejś głowy i wykraść z niej nawet najbardziej intymne myśli? Omawiana tutaj książka pozwoli na rozwianie tych i innych dylematów dotyczących czytania w myślach. Okazuje się, że owa zdolność dostępna jest nam wszystkim i można ją wykorzystywać w niemal każdych warunkach!

W książce przedstawiony zostaje cały wachlarz zachowań ludzkich i tego, w jaki sposób odczytywać je na poziomie podświadomym. Połączenie myśli i ich wpływ na zachowanie ludzkie było znane nawet w czasach starożytnych. Autor podaje konkretne przykłady i wnikliwie je przedstawia, jednak wiedza którą się dzieli nie jest nawet w najmniejszym stopniu nachalna. Jest to przysłowiowa "kawa na ławę", bez zbędnych komentarzy i przedłużania, które łatwo nuży czytelnika, a ma za tylko za zadanie sprawić, że objętość książki będzie większa. 
Łatwo jest spamiętać jego instrukcje i z czasem wchodzą one w nawyk, przez co nawet nie trzeba się zastanawiać i od razu wiadomo na podświadomym poziomie o czym myślą inne osoby, Czy czasem nie zastanawiacie się, czy dana osoba Was nie okłamuje, bądź przeinacza fakty? Teraz, słuchając nauk autora będziecie wiedzieli kiedy takie sytuacje mają miejsce i nie zwiodą Was już ludzkie słowa, gdyż dzięki obserwacji ciała dowiecie się prawdy!

Korzystając z porad i wskazówek autora jestem bardzo zadowolony. Dzięki nim nie tylko zacząłem wyłapywać ludzkie myśli, ale także polepszyła się moja intuicja. Serdecznie polecam pozycję wszystkim zainteresowanym w tym temacie, nie bez powodu książka otrzymała tytuł bestsellera. 

Książka dostępna jest w tym miejscu:

Strona wydawnictwa:

sobota, 11 lipca 2015

Zamieszczone przez Unknown | Oznaczniki:

Tematy, które zastaniemy w tej pozycji poruszają chyba wszystkie kwestie, o jakie można zahaczyć mówiąc o aurze. Na samym początku oczywiście autor wyjaśnia czym według niego jest aura. Następnie od razu przechodzi do metod wyczuwania, widzenia i pomiaru pola aurycznego (te trzy dziedziny różnią się od siebie tym, że do odczytywania aury wykorzystujemy inne narzędzia <np. różdżka, wahadełko>, bądź zmysły <np. zmysł dotyku, zmysł wzroku>). Kolejny rozdział przedstawia najbardziej schematyczny zestaw znaczeń dla konkretnych kolorów, które dostrzec można podczas odczytu aury. Pod koniec dodatkowo zamieszczone są informacje o ochronie i wzmacnianiu aury.

Przedstawione są bardzo ciekawe informacje, które często są pomijane w podobnych publikacjach. Możliwe, że sami ich autorzy nie są świadomi jakie zdolności posiada ludzka aura. O nich dowiecie się właśnie z tej lektury, zarówno w teorii jak i w praktyce, a są one przydatne w życiu codziennym.
Oprócz samej nauki odczytywania i widzenia aury uraczeni zostajemy informacjami na temat ochrony i wzmacniania aury. Są to bardzo przydatne wskazówki dla osób zajmujących się magią i ezoteryką na poważnie, gdyż mocna i silna aura pozwala trzymać z dala negatywne emanacje energii, przez co często rytuały ochronne i podobne zabezpieczenia stają się zbędne. 

W książce znajdziemy mnóstwo pomocnych grafik i schematów dotyczących omawianych przez autora kwestii. Pomagają one lepiej zrozumieć przekaz, oraz są miłym wypoczynkiem od czytania tekstu, choć nie można narzekać na znużenie. Oprawa graficzna i ułożenie tekstu jest odpowiednie, treść czyta się szybko i wygodnie, czcionka jest optymalna.

Książka dostępna jest w tym miejscu:

Strona wydawnictwa: